Po feriach czekała na nas prawdziwa niespodzianka, a były nią kolorowe mazaki. Nasza Pani Ola powiedziała, że to nagroda za to ,że tak pięknie pracowaliśmy w I semestrze. Od razu przystąpiliśmy do pracy z literką B, b. Potem przyszła kolej na balony, miały być z czegoś lekkiego, aby poszły wysoko w górę. Lekkie są przecież papierki po cukierkach...wystarczyło je połączyć i balon gotowy do odlotu.





